Zmieniłam nieco wystrój bloga, usunęłam stare wpisy. Pragnę zacząć na nowo.
Wszelkie niepowodzenia zostawiam za sobą, podnoszę dumnie głowę i walczę dalej. Czy mi się uda ? Tylko ja mogę sobie odpowiedzieć na to pytanie. Czas pokarze...
Oto moja mordka na 'dzień dobry'.
(Byłam wtedy szczuplejsza o jakieś 5 kg)
Ale z ciebie ślicznotka ;) Tylko mina pt. zamorduję!!! Chudnij kochana, tym razem się uda :)
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne włosy. *-*
OdpowiedzUsuńDokładnie, tylko ty znasz odpowiedź. I ręczę wszystkimi swoimi straconymi kilogramami, że jeżeli wytrzymasz tydzień bez słodyczy to ta ochota prawie całkowicie minie. A po miesiącu nawet nie będziesz miała na nie ochoty. ;)
Fajne zdjęcie :) Powodzenia na nowy początek :)
OdpowiedzUsuńUda się, oczywiście, że się uda!;) Wszystko jest kwestią nastawienia! Wzrok na tym zdjęciu po prostu zabija;P Trzymaj się;**
OdpowiedzUsuńZatem szczęścia na nowej drodze:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie tutaj!
OdpowiedzUsuńPiękna jesteś :D
Powodzenia i wytrwałości ;D
Buziaki ;*
Wytrwałości w nowym początku!
OdpowiedzUsuń